Znajduja się w tysiącach produktów, poczynając od margaryn do smarowania pieczywa,przez różnego rodzaju ciasteczka, aż po frytki. Same oleje roślinne są bardzo zdrowe, ale proces ich utwardzenia powoduje,że zmieniają sięich właściwości. Nie tylko podnoszą poziom LDL(złego choresterolu)i trójglicerydów we krwi, ale dodatkowo wpływają na obniżenie poziomu HDL(dobrego choresterolu), co z kolei poważnie zwiększa ryzyko chorób serca, cukrzycy i może prowadzić do osłabienia systemu odpornościowego. Są bardziej niebezpieczne dla zdrowia niż tłuszcze zwierzęce i naprawdę_ z dwojga złego- juz lepiej jeść masło i bekon".
Co możesz zrobić

W sklepie
Sprawdzaj zawsze, czy na liście składników znajdują się oznaczenia "uwodorowiony", "częściowo uwodorowiony"lub "utwardzony". Im wyższą pozycję na liście zajmują te związki, tym wyższa ich zawartość w produkcie.
- Zwracaj szczególną uwagę na margaryny. Najlepiej wogóle nie kupuj tych, które nie zawieraja masła. Może to oznaczać, że konsystencję stałą uzyskano właśnie przez utwardzenie olejów roślinnych.
_ Uważaj na mylące hasła na etykietach. Produkty oznaczone jako niezawierające choresterolu albo niskochoresterolowe niezawierające tłuszczy zwierzęcych często zawierają utwardzone oleje roślinne.
- Staraj się kupować produkty naturalne. Im mniej przetworzony produkt, tym lepiej. Np. nie kupuj śmietanki do kawy w proszku, tylko zwykłą śmietanę lub mleko.
W restauracji
-Zamawiaj potrawy pieczone lub grillowane. Nigdy smażone.
- NIe uzywaj majonezu do kanapek. Weż musztarde lub ketchup.
- Na deser wybieraj lody lub sorbet, zamiast ciasta i ciasteczek
-NIe zamawiaj frytek bo smażą je na wielokrotnie podgrzewanym tłuszczu.
Pare produktów, których należy unikać:
- niektóre tłuszcze do smażenia i smarowania, krakersy, herbatniki, chipsy, ciasta nadziewane masą tłuszczową, majonezy, śmietanki w proszku, produkty smażone na wielokrotnie podgrzewanym tłuszczu( frytki, pączki, faworki)