Poznałam ISCON, Misję Czeitani, i jeszcze innych bhaktów no i was. Choć jesteście odrębną wspólnotą, to i tak jak widzę nie przestajecie wielbić Boga w tym duchu jaki jest zapisany w świętych księgach Waisznaizmu.
Jestem od dziecka wychowywana, w katolicyzmie, w wieku dojrzewania poznałam Krysznę. Jestem raczej katoliczką, jednak chciałabym poznać was bliżej. Wasz nauczyciel, tak myślę jak dla mnie mówi bardzo jasno o duchowości Kryszny.
Czytałam różne opinie o tej wierze, i trudno mi określić czy to jest złe czy dobre? Każda religia, głosi swoje dogmaty i prawdy. Wiem jedno Bóg jest jeden i wszyscy jesteśmy jego dziećmi, niezależnie jaką religię wyznajemy.
Chciałam jeszcze dopisać, mieszkam w Rennes we Francji, jestem w zakonie, ale chcę poznawać innych ludzi nie zależnie od wiary. Prowadzimy klinikę, tak więc mam kontakt z różnymi ludźmi, różnych religii.


Pozdrawiam
Anna
