Strona 1 z 1

Podpuszczka

: śr gru 15, 2010 12:22 pm
autor: TarunKryszna
Znalazłem na forach wegetariańskich wypowiedzi na temat podpuszczki używanej do produkcji serów żółtych:
wypowiedź z końca 2007 r.:

no więc otrzymałam odpowiedź na temat podpuszczki od firmy Hochland, Mlekpol oraz Mlekovita.

Odpowiedź od firmy Hochland:

Witam Panią serdecznie,

na wstępie bardzo dziękuję za okazanie tak głębokiego zainteresowania tematem podpuszczki.

Na rynku dostępne są obecnie dwa rodzaje podpuszczki: naturalna - chymozyna, pozyskiwana z trawieńców młodych cieląt oraz podpuszczka tzw. mikrobiologiczna uzyskiwana na drodze biosyntezy mikrobiologicznej z grzybów Mucor miehei i Aspergillus niger, bakterii E.coli czy drożdży Kluyveromyces marxiantus.

zdecydowana większość światowych i krajowych producentów serów, w tym także nasza firma korzysta głównie z podpuszczki mikrobiologicznej. Jest to uwarunkowane brakiem wystarczającej ilości naturalnej podpuszczki na rynku.

Tak więc sery żółte produkowane przez naszą firmę wytwarzane są przy użyciu podpuszczki mikrobiologicznej.

Sery topione wytwarzane są na bazie serów żółtych wyprodukowywanych przy użyciu głównie podpuszczki mikrobiologicznej.

Jedynie w produkcji serów Valbon korzystamy "jeszcze" z podpuszczki naturalnej- zwierzęcej. Mogę jednak podzielić się już z Panią informacją, iż planujemy wśród pleśniowych w najbliższym czasie zmianę podpuszczki na mikrobiologiczną - wegetariańską. Zatem pierwsze produkty Valbon w wersji wegetariańskiej pojawią się na sklepowych półkach już z początkiem grudnia, co oznacza, że od 2008 wszytske sery typu pleśniowego będą w wersji wegetariańskiej.

Mam nadzieję, że udało mi się rozwiać Pani wątpliwości i pozostanie Pani naszą stałą konsumentką.

Pozdrawiam

Małgorzata Bar
Specjalista ds. Jakości

Odpowiedź od firmy Mlekpol:

Witam
Do produkcji sera dojrzewającego, używamy płynnego preparatu z podpuszczki mikrobiologicznej.

Z poważaniem
Ewa Otto
Koordynator ds. Zarządzania Jakością

Odpowiedź od firmy Mlekovita:

Witam,
Enzym hymozyna baza preparatu podpuszczki jest produkowana w oparciu o metodę mikrobiologiczną.
Z poważaniem,
Marcin Sapiński
Asystent Prezesa


i jeszcze wypowiedź prawdziwego fachowca ps. Blacha (06/11/2008):

podpuszczka może być zwierzęca a może być grzybowa -najtańsza i najpopularniejsza bo sama sie namnaża (jak pleśń)

mało które mleczarnie używają podpuszczki zwierzęcej bo jest droga a robi sie coraz droższa bo coraz mniej zakładów ją pozyskuje. Za pare lat pewnie w ogóle o niej wszyscy zapomna a i dziś już jest rzadkością.

piszesz że nie jesz serów bo mają podpuszczkę a jesz tylko serki topione. Serki topione jeśli nie wiesz robi sie z serów żółtych np. uszkodzonych mechanicznie przy transporcie itp. nie nadających sie na półkę w sklepie (mogą być pęknięte, połamane itp ale nigdy nie zepsute). Dodaje sie do nich topniki i dojrzewają dalej.
Więc sorry ale jedząc serki topione zamiast sera żółtego wpierniczasz to samo tylko pod inną nazwą.
gdzie więc tu sens ?

wegetarianizm jest fajny ale najfajniejszy kiedy ślepy fanatyzm zastąpimy myśleniem i wiedzą.

ps. skończyłem 2 szkoły gastronomiczne, jestem kucharzem i dietetykiem a połowa szkoły to poznawanie procesów produkcyjnych i wycieczki coby poznawać "od kuchni" wszelkie zakłady - od stołówek zakładowych po mleczarnie, piekarnie i browary. Więc sorry ale mnie skręca jak ktoś pisze totalne
pip z pip wzięte dorabiając do tego wegetariańską ideologię.

ps. w pleśniowych w ogóle rzadko jest inna podpuszczka niż grzybowa.


w dwóch miejscach wyeliminowałem niecenzuralne słowa, niewnoszące merytorycznych informacji. Uśmiech